Browar Kormoran – Miodne

Często u mnie na biurku ląduje piwo z Browaru Kormoran. Może je lubię, a może z sentymentu do Olsztyna. Dziś jednak mogę przedstawić wam piwo o słodko brzmiącej nazwie Miodne.

Frontowa etykieta podzielona jest na dwie części. Górna kremowo brązowa ozdobiona w szyszki chmielowe oraz czarną poniżej. Na środku etykiety rzuca się nam w oczy plaster miodu, a pod nim nazwa piwa „Miodne” oraz logo i nazwa browaru. W lewym dolnym rogu widzimy ekstrakt początkowy 16,1%, a z prawej alkohol objętościowo 5.2%

Kontr etykieta jest już brązowa. Znajdujemy tam więcej informacji o piwie takie jak skład, który jest nieco okrojony. Piwo zawiera słód jęczmienny. Napitek został wyprodukowany z ciemnego piwa i miodu, które stanowi 2,6%. Dodano również aromaty. Informacje z tyłu butelki mnie nie usatysfakcjonowały.

Szczęśliwie jestem posiadaczem internetu i tam tez zasięgnąłem informacji. Strona Browaru Kormoran podaje następujące informacje na temat piwa. Pozwoliłem sobie zacytować:

• Browar Zipfer – Keller bier
• Browar Wawrzyniec – Amora Preta Single Hop Session Hazy Ipa
• Schladminger– Marzen
• Perlenbacher – Pils
• Browar Wawrzyniec – Vic Secret Single Hop Session IPA

Parametry piwa:

Składniki: woda, słody jęczmienne: pilzneński, karmelowy, palony, naturalny miód, aromat naturalny, chmiel.

Metoda warzenia: tradycyjna
Pasteryzacja: Tak
Gatunek piwa: ciemne
Zawartość alkoholu: 5,7% obj.
Ekstrakt: 16,1% wag.
Barwa: ciemno bursztynowa
Opakowania: butelka 500 ml, beczka

Ponadto podano pięciostopniową skalę

 Degustacja:

Przejdźmy do degustacji 30.10.2021, a piwo ma datę ważności do 14.02.2021

Aromat 14/14
palony, miodowy, lekko karmelowy

Wygląd 6/6
Co do zgodności z opisem, to piwo jest bardzo ciemno bursztynowe, wręcz nieprzeniknione. Piana trwała kremowa i zbita.

Smak 18/18
Spora słodyczy, lekka palność. Wyczuwalny miód, ale nie wiem czy to po prostu nie aromaty

Goryczka 6/6
Goryczka słaba, wręcz brak

Odczucie w ustach 5/6
Piwo pełne i solidne, Wysycenie odpowiednie.  

Ogólne wrażenie:
Piwo jest bardzo dobre i smakuje mi tak jak go zapamiętałem z Olsztyna. Jednak niepokoi mnie dodatek aromatów. Czy można zrobić miodowe piwo, w którym czuć miód jedocześnie nie dodając aromatów?

Suma punktów: 49/50

Interpretacja punktacji:
50-46 Wzorowe
45-40 Bardzo dobre
39-32 Dobre
31-22 Poprawne
21-14 Słabe
< 14 Bardzo słabe

Jeśli podobał Ci się ten post polajkuj i obserwuj mój fanpage na Facebook. W ten sposób możesz wyrazić uznanie dla mojej pracy i bardziej mnie zmotywować. Tutaj masz link do profilu. Znajdziesz również widżet po prawej stronie ekranu na komputerze. Kiedy staniesz się obserwatorem na moim profilu to będziesz również informowany na bieżąco o kolejnych postach. 

Mam również Instagram – klik tutaj 

Możesz również uczestniczyć w tworzeniu tego bloga i wesprzeć jego utrzymanie. Dlaczego warto możesz przeczytać tutaj. Wsparcia możesz udzielić dowolną kwotą poprzez zorganizowana Zrzutkę „klik” lub zostać mecenasem na Patronite „klik„. Za wsparcie oferuje dedykowane posty, posty sponsorowane na wybrany przez sponsora temat, testowanie gotowych zestawów surowców oraz testowanie autorskich receptur.